Cykl ilustracji do prozy Brunona Schulza: „Sklepy cynamonowe”

„Czy rozumiecie – pytał mój ojciec – głęboki sens tej słabości, tej pasji do pstrej bibułki, papier-mâché, do lakowej farby, do kłaków i trociny? To jest – mówił z bolesnym uśmiechem – nasza miłość do materii jako takiej, do jej puszystości i porowatości, do jej jedynej, mistycznej konsystencji. (…)
– Słowem – konkludował mój ojciec – chcemy stworzyć po raz wtóry człowieka, na obraz i podobieństwo manekina.”

ilustracje dla Ciebie

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Obraz CAPTCHY

*