abstrakcja w malarstwie
Lubię obnażać nowe płótno!
Zdzieram przezroczystą, obcisłą sukienkę, rozrywając wpół i odchodzę…..
Siadam z daleka, gapiąc się w znienawidzoną biel…. czekam.
Odchodzę znów, proszę o widzenie, rozśliniam w mózgu i siadam znów, łypiąc podejrzliwie okiem: Czy już?
Nie.
Ono też czeka.
Czekało trzy dni.
Spełniło obietnicę, gdy łapczywie się dziś do niego dobrałam.
Bardzo szybko przestało istnieć – dziewicze.
Teraz cię uwielbiam – rozchlapane! Jeszcze mokre… ale już potężne wyobrażeniem!

Obraz akrylowy na płótnie, rozciągnięty na drewnianej ramie.
Rozmiar: 80 x 60 cm.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Obraz CAPTCHY

*